Wiesz przez czyje “łącza” przechodzi ok. 30% ruchu z całego Internetu? Kto ma ok. 250 000 serwerów, obsługujących 30% firm z listy 500 najbogatszych na świecie? To amerykańska firma Akamai, dla której prowadziliśmy rekrutację na stanowisko Service Architect. Poznaj szczegóły tego procesu już teraz – zapraszam do lektury!
Spis treści:
1. Kilka słów o Akamai
2. Cel rekrutacji, czyli kogo poszukiwało Akamai?
3. Co musiał umieć potencjalny kandydat?
4. O obowiązkach pracownika i procesie rekrutacji
5. 4 etapy procesu rekrutacji
6. Rekrutacja zakończona sukcesem
7. Kilka słów na koniec od prowadzącej rekrutację 🙂
By móc w pełni zrozumieć cały proces rekrutacyjny na stanowisko Service Architect, musimy najpierw lepiej poznać strukturę Akamai. Firma powstała w 1998 roku w amerykańskim Cambridge. Do dziś znajduje się tam główna siedziba przedsiębiorstwa, które zajmuje się gromadzeniem danych i przyspieszaniem pracy w Internecie. Wraz z jego ekspansją, utworzono 2 główne filie w Europie: najpierw w Niemczech nieopodal Monachium, a następnie (w 2011 roku) w Krakowie. Dziś krakowski oddział Akamai zatrudnia blisko 800 osób i jest największym w Europie. Obecnie firma posiada wiele biur na starym kontynencie (HQ w Szwajcarii) oraz inkasuje przychód roczny na poziomie 5 mld USD. Z usług naszego klienta korzystają zaś takie marki jak Facebook, Apple, BBC, HBO, Microsoft czy Red Bull.
Naszym celem była rekrutacja Service Architecta, który miał zasilić szeregi departamentu Akamai o nazwie Global Services and Support. Miał być to kolejny członek 15-osobowego globalnego zespołu i jednocześnie trzecia osoba na takim stanowisku w krakowskim biurze. Co robią Service Architect(ci)? W skrócie – biorą udział w budowaniu wszystkich produktów Akamai!
W jaki sposób spełniają swoje obowiązki? Otóż współpracując z zespołami produktowymi oraz inżynierami, pełnią oni funkcję swego rodzaju ambasadora poszczególnych linii produktowych. Dbają, by na etapie projektowania i tworzenia produktów/komponentów uwzględniono ich późniejsze wsparcie przez GSS. Ponadto, pośredniczą oni w przekazywaniu informacji zwrotnych od bezpośrednich użytkowników (poprzez współpracę z zespołami bezpośrednio wspierającymi klientów – sami Service Architekci nie mają bowiem bliskiej styczności z użytkownikiem/klientem) i wspierają kadrę zarządzającą GSS przy okazji product review.
Warto również wspomnieć, że jako Service Architect potencjalny kandydat miał pracować nad rozwiązaniami chmurowymi, umożliwiającymi przedsiębiorstwom dostarczanie bezpiecznych i wydajnych funkcji użytkownikowi na każdym urządzeniu i w każdym miejscu na świecie. Dodatkowo pełniłby rolę tzw. Virtual Team Facilitator/Coordinator dla grupy ekspertów merytorycznych GSS dedykowanych konkretnemu produktowi (m. in. prowadzenie spotkań i ustalanie ich agendy, ale bez rozliczania ekspertów z ich pracy).
Nasz klient podkreślał, że tak naprawdę każda duża firma potrzebuje osoby pełniącej obowiązki SA, ale nie zawsze stanowisko to występuje w strukturach pod taką nazwą. Bardzo cenna okazała się wskazówka, że w praktyce Service Architect to w dużej mierze ambasador usług Akamai. Musi bowiem reprezentować interesy wszystkich podmiotów związanych z supportem danego produktu: od klienta zewnętrznego, przez developerów, aż po management.
Rekrutacja Service Architecta była dla nas inspirującym wyzwaniem. Należało bowiem brać pod uwagę, że:
Pracę nad tą rekrutacją rozpoczęliśmy od briefing calla z klientem. Była to rozmowa z Nancy – menadżerem zespołu, do którego miał dołączyć Service Architect. Po najważniejszych ustaleniach (opisanych wyżej), przystąpiliśmy do procesu rekrutacyjnego. Składał się on z 4 głównych etapów:
Jak już wspomnieliśmy – Service Architect w Krakowie niejedno ma imię. To zdecydowanie wyjątkowa rola, która występuje pod wieloma nazwami. Dlatego nie mogliśmy przeszukiwać rynku na podstawie samego stanowiska. Najpierw musieliśmy dokładnie przeszukać sieć pod kątem zakresu obowiązków potencjalnych kandydatów. Mocno skupiliśmy się na LinkedInie, co w połączeniu ze skrupulatnym sourcingiem dało świetne efekty w postaci…
Po wyselekcjonowaniu odpowiedniej grupy kandydatów, pasujących do wymagań oraz proponowanych przez klienta stawek i benefitów, odbyliśmy screening call’e z kandydatami. Dokładne przeprowadzenie rozmów poskutkowało skróceniem procesu rekrutacyjnego u klienta, ponieważ w kontekście kompetencji miękkich i dopasowania do organizacji bazował on na naszych raportach. W trakcie tego etapu zbieraliśmy także feedback od kandydatów w kontekście oferty Akamai i po konsultacjach z klientem odpowiadaliśmy na wszelkie pytania i wątpliwości osób aplikujących.
Ostatecznie, po starannie wyselekcjonowanych CV i owocnych rozmowach, przesłaliśmy do klienta 4 kandydatów, z których wybrał on aż 3 i zaprosił na rozmowy. To jednak nie zakończyło naszej pracy na linii rekruter-kandydat. Utrzymywaliśmy bowiem z nimi stały kontakt i zbieraliśmy feedback odnośnie ich rozmów z Akamai, co spotkało się z pozytywnym odbiorem u osób aplikujących.
Jedna z trójki osób zaproszona na rozmowy finałowe do akamai
Współpracę wspominam bardzo pozytywnie. Miałam poczucie, że rozmawiam z rekruterem, który sprawnie porusza się w terminologii IT (co w przypadku tego typu rekrutacji nieczęsto ma miejsce). Komunikacja zawsze była na bardzo wysokim poziomie. Pomimo zmieniających się warunków i deadline’ów z powodu początku pandemii i lockdownu, zawsze byłam informowana na bieżąco i otrzymywałam wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Bardzo pomagało również nastawienie Pani Weroniki na powodzenie procesu rekrutacyjnego oraz wsparcie i miłe słowa przed każdym kolejnym etapem. Każdemu polecam takiego Rekrutera – współpraca i podejście najlepsze z dotychczasowych!
Kluczowym etapem był oczywiście proces rekrutacyjny Akamai, który składał się z 3 rozmów:
Na tym etapie niezwykle ucieszył nas fakt, że wszyscy z trzech przyjętych na pierwszą rozmowę kandydatów, zostali także zaproszeni na rozmowę finałową. Swoje owoce wydało szczegółowe badanie rynku i starannie wyselekcjonowane CV kandydatów. Następnie przez wszystkie w/w etapy procesu rekrutacyjnego byliśmy w stałym kontakcie zarówno z osobami aplikującymi na stanowisko, jak i z naszym klientem – Akamai, który zadbał o przemyślany proces wewnątrz swojej firmy. Summa summarum okazało się, że przyjęta strategia szczegółowego sourcingu i długich rozmów z kandydatami była skuteczna.
Rekrutacja Service Architecta ostatecznie zakończyła się więc sukcesem i w kwietniu nasz klient przedstawił jednemu z kandydatów ofertę pracy. Ten przyjął ją i od początku czerwca pracuje już w Akamai.
Podsumowując: rekrutację rozpoczął szczegółowy brief na łączach z główną siedzibą firmy Akamai (USA). Następnie, w 7 dni od rozpoczęcia pracy nad tą rolą, przesłaliśmy do naszego klienta CV 4 osób, z których wybrał on 3 i zaprosił na pierwszą rozmowę. Każda z nich przeszła wszystkie etapy rozmów w Akamai – aż do finałowego, a na końcu nasz klient zdecydował się zatrudnić jedną z nich.
SENIOR LEAD RECRUITER @ AKAMAI
Weronika świetnie sobie poradziła z niecodziennym wyzwaniem, jakim była rola Service Architecta, a jej chęć zrozumienia istoty tego stanowiska oraz oczekiwań biznesu zaprocentowała dobrze wyselekcjonowaną ‘shortlistą’ kandydatów. Ponadto, pozostawała w stałym kontakcie z kandydatami, na bieżąco informując ich o postępach i nieustannie monitorując ich poziom zaangażowania, co było szczególnie istotne biorąc pod uwagę podyktowany pandemią, nieco przedłużający się proces.
Service Architect to człowiek, który od poszukiwanego specjalisty, jawiącego się jako enigmatyczna postać w świecie technologii, stał się pracownikiem Akamai zadowolonym z miejsca, w którym z pomocą Humeo się znalazł. Ja z kolei zyskałam wiedzę na temat tego, czym SA zajmuje się na co dzień oraz jaka jest jego rola w organizacji. Mam zatem poczucie, że cały proces rekrutacji był przygodą zarówno dla mnie (szczególnie pod kątem sourcingu i poprzedzającego go market researchu), jak i dla kandydatów, z którymi byłam w stałym kontakcie (tutaj mam na myśli zróżnicowanie rozmów z Akamai). Cieszę się, że udało nam się wypracować „flow” współpracy między mną a Akamai oraz mną a kandydatami. Dlatego bycie w przypadku tej rekrutacji łącznikiem między jej interesariuszami zdecydowanie należało do bardzo pozytywnych, rekruterskich doświadczeń.
Team Leader | Humeo Recruitment Geeks
Lub wypełnij poniższy formularz, by od razu otrzymać dedykowaną ofertę: